Fotorelacja z soboty
Data dodania: 2012-10-08
Udało się wszystko zgodnie z planem o godzinie 8:00 grucha z betonem wjechała na naszą działke a o 8:20 było po robocie, chłopaki uwinęli się bardzo szybko i górny wieniec wylany. Pogoda nawet dopisała, słonko pięknie nam świeciło.
Mężowi banan z buzi nie schodził jak po miesiącu nieobecności zobaczył nasz domek
Teraz dwa tygodnie czekamy aż beton wyschnie i bierzemy się za dach.