Bardzo udana wyprawa do ikei
Wczoraj miałam szkolenie w Gdansku więc od razu postanowiliśmy odwiedzić ikeę i wykorzystać kupon, który dostaliśy przy zakupie kuchni. Przed wyjazdem myślałam kurcze co ja tam nakupuję za te 900zł no i troszke się myliłam, bo trzeba było jeszcze doplacić. Kupiliśmy bardzo dużo bardzo fajnych i przydatnych rzeczy w sumie głównie do kuchni. Kupiliśmy przegrodki do szuflad, pojemniki na sztućce, naczynia, miski, szkło, pojemniki, słoiki na przyprawy i różne produkty, podstawki pod garnki, przybory kuchenne itd. Nazbierało się tego trochę
ale jak miło było przy kasie jak za cały wielki wózek z czubem trzeba było zapłacić tylko 130zł szkoda że takie zakupy nie zdarzają się częściej
Z nowości na budowie to w trakcie naszej nieobecności teściu zaczął malować i pokój dziecięcy ma już pomalowany sufit i ściany po raz.
W piątek był u nas stolarz obmierzył ostatecznie schody i bierze się do robory mówił że za półtora tygodnia shcody będa gotowe, dajemy mu 2-2,5 bo wiadomo jak to jest ze stolarzamy zawsze jakiś poślizg. Przywiózł tez nasze parapety, z których jesteśmy bardzo bardzo zadowoleni, wyszły naprawdę fajnie. Oto efekt
krótki do garderoby, długi do jadalni.