Małymi kroczkami ku wielkiemu etapowi.
Przed nami kolejny wielki etap, który wydaje mi się nada charakteru naszemu domowi – pokrycie dachu. Wybór dachówki był dla nas chyba do tej pory najtrudniejszym z wyborów (nie licząc wyboru projektu) walka tego co nam tak bardzo się podobało – płaska dachówka i rozsądku – jej cena. Ale okazało się, że można jakoś to pogodzić i dzięki temu nasz dach pokryje przepiękny Braas Tegalit Protegon w kolorze antracytowym. Mam nadzieję że ze 10lat będziemy tak samo zadowolenie z tego wyboru jak dziś.
Nasz dach będzie składał się z :
Konstrukcja drewniana z pełnym deskowaniem,
Membrana dachowa
Łaty i kontr łaty (które właśnie wczoraj zawitały na naszej budowie)
Okna dachowe velux GHL
Rynny tytan-cynk
Komin pokryty będzie najprawdopodobniej antracytową płaską blachą
w środku oczywiście wełna, membrany czy tam folie i regips
Tak właśnie będzie wyglądał nasz dach mam nadzieję że za miesiąc będę mogła się już nim pochwalić w całej okazałości. Już się nie mogę doczekać.
Czekamy jeszcze tylko na dachówkę, ma być pod koniec tygodnia i będziemy startować.
Trzymajcie kciuki żeby wyszło bosko