Dym z komina leci!!!
Od jakiś 5 dni palimy już w piecu!!! Mamy ciepłe grzjniki, z komina leci dym. W domu nie jest jeszce tak ciepło jak by się chciało ale wiadomo trochę czasu trzeba żeby mury się nagrzały no i poddasze jeszcze nie ocieplone do końca więć ciepełko ucieka.
Hydraulicy zakończyli swoje prace, kasę zgarnęli nie mała ale mam nadzieję że będzie wszystko ok. W czwartek jadę do hurtowni rozliczyć materiały na centralne i zobaczymy co tam za kwota wyjdzie ale już się boję.
Ocieplone mamy już dwa pokoje na górze do świąt myślę, że uda się skończyć całą górzę i ciepełko będzie zostawalo w domu.
Dziś rano Panowie przywieźli kabinę prysznicową od producenta więc miałam obowiązkowy spacerek na budowę żeby odebrać towar i przy okazji swoje pierwsze samodzielne palenie w piecu, poszło mi świetnie
W tym tygodniu chcemy zamówić już wszystkie pozostałe materiały bo czas leci szybko i do końca roku tuż tuż.
W weekend wybieramy się do ikei po meble do kuchni, w sumie już w miniony weekend się wybieraliśmy ale pogoda nas trochę wystraszyła do Gdańska mamy 200km wiec woleliśmy poczekac na lepsze warunki i sprzęt, bo przyczepka z wypożyczalni była zdecydowanie za króka Miłego i słonecznego dnia życzę wszystkim.